Opublikowano:

Przy Świętach

Lecąc samolotem do swojej rodziny na święta, zastanawiałem się co chciałbym przekazać Wam w moich życzeniach świątecznych.
Jak ubrać w słowa to, co chcę powiedzieć.
Dziś rano sięgnąłem pamięcią rok wstecz.
Dokładnie rok temu, siedząc sam w Wigilię napisałem słowa, którymi dzisiaj się z Wami dzielę.
Tak często powtarzamy: „byłbym, byłabym szczęśliwa mając to czy tamto”…
A okazuje się, że nie w tym co chciałbyś mieć, jest całe to szczęście, lecz w tym wszystkim, co sprawiło i sprawia, że to szczęście jest teraz tutaj…
Doceniaj i chłoń każdą chwilę którą spędzasz z bliskimi…

I zaszklą Ci się oczy w tym czasie…
Z miłości czy tęsknoty…
Z radości czy wzruszenia…
Wspomnienia tych co byli…
Widoku tych co teraz…

Takich Świąt które będziesz mieć w pamięci na zawsze…

Daniel Qczaj

#qczaj

Opublikowano:

Góralskie motywejszyn

Wchodząc do tych internetów chciałem jednej rzeczy – mówić, lub godać, ale zawsze własnym głosem!
Słucham i obserwuje, czytam wiadomości setki, od ludzi którzy tak bardzo boją się porażki, że nie zaczynają nic…
Boją się żyć, szukają motywacji w pustych czeluściach internetu, zamiast poszukać jej tam gdzie jest najbliżej – we własnym życiu!
Poprzedni bardziej „po pańsku” ten bardziej gwarą – ale o tym samym, o tak łatwym a tak trudnym!
O życiu.
Ukochuje!

Daniel Qczaj

Cel, motywatory ci godajom cel miyj cel, skup sie na celu. I tak ześ się biydoku skupił, ześ sracki z nerwów dostol. Stois przed drzwiami do siłowni w tych obsranych gaciach i sie zastanowios: “wlyść cy nie wlyść?” I stois tak pi*da codziennie i sie wstydzis, A jak juz wlezies to sie zastanowios Cy dobrze robis i bois sie ze Cie jaki cymboł nagro A potym pół internetu bedzie sie z ciebie smioć A jakby tak miec to w du*ie! Zrobić to co ześ chciol zrobić A głupie ludzie co się nie kochają i musom sie popastwić, coby im lepiej było niech sie smieją. A gdyby tak wziąć i se zadupcyć bicepsa po swojemu, na dupe zrobić przysiady po swojemu, podciągnąć sie porę razy i tak porządnie spocić włosnym potem. Gdyby tak ćwiczyć bez myślynio o tym jak wyglondos, cy mos tarło na brzuchu cy fileta co ci zwiso do kolan? jakbytak pamietać o tym co ześ przezyl w zyciu i zawse jak ci sie nie bedzie chciało, se przybocyc jakom france co Cie przeżywała, albo co jak ci smutno było, albo wesoło i tak se przybocuj az zrozumies, ze temu zes tu teroz jest taki jaki zes jest. I popacz w lustro na tego clowieka co w zyciu przeseł nie jedno a zyje! I zyj Bo zaraz Cie moze slak trafic.

Opublikowano:

A gdyby tak zacząć żyć?

Cel. Musisz mieć cel”
– Słyszysz to tak często, że na samą myśl czy go osiągniesz, czy osiągniesz sukces, spełnienie, paraliżuje Cię strach.
Codziennie dokonujesz wyborów, a gdy już wybierzesz, zastanawiasz się czy dobrze.
Czy to był najlepszy wybór?
A gdyby tak zacząć żyć?
Uwolnić się od oczekiwań.
Pozwolić marzeniom spełnić się, zanim o nich pomyślisz.
Gdyby tak odwrócić się i złapać swój cień.
Cień taki, co myślisz, że najgorszy, że się go boisz i się za niego karzesz czasami.
Gdyby tak nazwać siebie na nowo, tak po swojemu!
Z wartością największą
Z każdym wspomnieniem, żalem, uśmiechem.
Twoim smutkiem
Twoim bólem
Znajdź w sobie każdą najmniejszą cząstkę
Nie wypieraj się go, bo stanie się Twoim największym wrogiem.
Stań z nim twarzą w twarz i zrób z tego największą broń.
Żyj tu i teraz