
Cześć,
Na początek chciałabym podziękować wszystkim, którzy brali udział w wyzwaniu. To była najlepsza decyzja dla każdej z nas! Na początku chciałam poprawić kondycję i zmobilizować się do regularnych treningów, ale zyskałam znacznie więcej.
Oprócz treningów domowych, czy w klubie fitness, wkręciłam się w bieganie. Co sprawia mi ogrom radości. Dzięki temu, również wzięłam udział w sztafecie PBR w Krakowie z Danielem jako kapitanem. Kolejna niesamowita przygoda, która gdyby nie wyzwanie, nie maiłaby miejsca!
Dzięki wyzwaniu nauczyłam się lepiej planować swój dzień, wprowadziłam zdrowe nawyki żywieniowe i odkryłam, że systematyczność naprawdę przynosi efekty.
Największą zmianą jest to, że czuję się silniejsza – nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Mam więcej energii, wiary w siebie i przekonania, że potrafię osiągać swoje cele.
Jestem wdzięczna za wsparcie, motywację i inspirację, które otrzymałam i wiem, że to dopiero początek mojej dalszej drogi.
Ja już jestem wygrana. Złapałam bakcyla biegania, chodzę częściej uśmiechnięta i zadowolona z siebie i życia.
Klaudia
