Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 14. Karolina Orzeł

Tu możesz zagłosować na Karolinę:

A tak Karolina opisała swoją historię:

Dwa zdjęcia w tym samym lustrze, ale jakby innej osoby.
Ta po lewej niekoniecznie się uśmiecha (przeżyła 2020 rok, ale ledwo… rozwód, przeprowadzki – wszystkie stresy zajadała, jak przysłowiowy odkurzacz).
Ta po prawej ma już uśmiech na twarzy (przetrwała burze, wróciła do siebie, wierzy, że będzie dobrze).

Tak mogę podsumować moją przygodę z #wakacjezqczajem. 3 miesiące pracy, aby mieć jedzenie pod kontrolą dzięki @QCZAJdiety, 12 tygodni sprawdzania swojej wytrwałości i motywacji z @QCZAJfitness i udało się ruszyć z miejsca – minus 10 kg , minus 42 cm w obwodach. Nigdy nie wierzyłam w zdjęcia przed i po, ale teraz nie mam wątpliwości – jeśli to jest twój moment i znajdziesz siebie na nowo jesteś w stanie spełniać swoje marzenia.

Co prawda nie mam jeszcze odwagi zrobić sobie zdjęcia w stroju kąpielowym, ale nad tym pracuję – i głową, i sylwetką 🙂

W tym miejscu jeszcze raz dzięki wspaniałej społeczności @FitlarwyQCZAJa – dzięki wszystkim za komentarze, za zwariowane relacje, serduszka i ciepłe słowa – ukochuję mocno!!!

Tobie @QCZAJ dziękuję, że jesteś, że robisz to co robisz – mam nadzieję, że będzie mi dane kiedyś podziękować Ci osobiście i opowiedzieć, jak to całe wyzwanie wpłynęło na moje życie. Życzę Ci dużo zdrówka i mam nadzieje, że wygrasz “Polish Social Media Star 2021” za to co robisz należy Ci się jak mało komu.

Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 13. Katarzyna Golińska

Tu możesz zagłosować na Katarzynę:

A tak Katarzyna opisuje swoją historię:

-Nie jest łatwo tak po prostu wrzucić do sieci swoja metamorfozę. Może nie jest spektakularna ale dla mnie to coś więcej niż zrzucone kilogramy. ALE ZAKWALIFIKOWAŁAM SIE DO FINAŁOWEJ GRUPY ♡♡♡♡

“Dołączyłam do Fitlarw QCZAJa już w zeszłym roku. Gubiąc 11kg. Ponownie wzięłam udział w czerwcu w wydarzeniu
#wakacjezqczajem.
12 tyg ciężkiej pracy nad sobą.
Najgorsze były początki…
Słaba kondycja, brak czasu, zawsze coś było ważniejsze… ważniejsze niż Ja…
Dzięki QCZAJfitness
QCZAJdiety
QCZAJsklep
I motywacja Qczaja każdego dnia starałam się lepsza wersja siebie…
Były łzy nie powiem, że nie. Ale szłam na swój własny Giewont. Ta duma, gdy po jakimś czasie widzisz odbicie w lustrze i zaczynasz się sobie podobać jest bezcenne!
A piękne było to, że w moim małym gronie znajomych zaraziłam kilka osób do zmiany nad sobą.
W tej metamorfozie zgubiłam 5kg, uformowałam ciało, “firanki” nie wiszą, uda i łydki napięte, brzuch i plecy nie starsza wyglądem.
To nie koniec! Ja to wiem!
A dzięki temu wyróżnieniu dostałam skrzydeł i wiem, ze było warto!”
Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 12. Martyna Grzelak

Tu możesz zagłosować na Martynę:
A tak Martyna opisała swoją historię:
Pokazuje moją metamorfozę, bo jeżeli zmotywuje chociaż 1 osobę to już będzie sukces ❤
Wyzwanie #wakacjezqczajem za mna🔥
Przetrenowałam cale 4 miesiące wyzwania💪
48 dni treningowych 😁
Od zakończenia wyzwania minął miesiąc, a ja tak się wkręciłam, że nadal trenuje 😅
I tak sobie myślę…
Przetrenować 18 tygodni to był pikuś. Ale prawdziwym wyzwaniem byłoby wytrzymać z tym oszołomem @qczaj 😅❤ na wakacjach 😅😅😅 ale spoko, ja lubię wyzwania 😁
Za 2 tygodnie witam swoja 30-stke z dumą na twarzy 😍
Raczej nigdy nie byłam tęższą osobą, ale wydarzenia z tego roku sprawiły, że straciłam chęci do czegokolwiek i się wręcz zapuściłam… to wyzwanie było idealnym pretekstem żeby powiedzieć stop, zacząć ten rok na nowo i pierwszą połowę tego roku najlepiej wymazać z pamięci😶 Tak też zrobiłam, więc trochę krotki ten mój rok😅 ale za to jestem z siebie dumna- ze wstałam i otrzepałam rzyć i ruszyłam z nową energią 🔥
Nic nie schudłam, a na wadze mam + 0,5 kg😅 serio “w plusie” 😅 dlatego nie warto patrzeć na wagę tylko na zdjęcia 🤪
Kompletnie nie zdawałam sobie sprawy, że przez te niecałe 4 miesiące wyzwania moje ciało zmieniło się tak bardzo 😅 tym bardziej, że nie trenowałam codziennie… okres wakacyjny niestety nie sprzyjał treningom, ale pilnowała tego żeby chociaż ćwiczyć 1-3 razy w każdym tygodniu.
Ja już czuje, że wygrałam to wyzwanie bo jestem 5 miesięcy w treningu, co w moim przypadku już jest mega sukcesem 😅 Poza tym jeżeli udało mi się zmotywować chociaż 1 osobę to było warto😁
Cala moja metamorfoza jest dzięki @qczajfitness. Najbardziej jaram się tyłkiem 😅🍑 serio nigdy nie miałam tak okrągłego ❤ to zasługa @qczaj (pogromca cellulitu). Uwielbiam tez swoj nowy brzuch – to z kolei zasługa @karolinasobalafitnesstrainer (pożeracz tłuszczu) I jeszcze 10 min brzucha z Karola z serii brzuch jak skała.
Żadnej siłowni, sprzętów, tylko tablet i mata 😅
Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 11. Karolina Siedlecka

Tu możesz zagłosować na Karolinię:
A tak Karolina opisuje swoją historię:
🌴W Y Z W A N I E🌴Z🌴Q C Z A J E M🌴
💪🏻
Powiem tak, łatwo nie było ale za to satysfakcja jest ogromna😁 Ale najważniejszą dla mnie kwestią jaką wyniosłam z tego wyzwania to sposób myślenia. Wszystko, ale to dosłownie wszystko zaczyna się w głowie. Było niesamowicie ciężko dopóki nie zmieniłam nastawienia i nie zaczęłam myśleć o tu i teraz i swoim samopoczuciu zamiast o dążeniu do celu za wszelką cenę. Zaczęłam zmieniać nawyki żywieniowe i sportowe po to aby lepiej się czuć, lepiej funkcjonować, mieć więcej energii do działania a przestałam się skupiać na dążeniu do jakiejś “idealnej” sylwetki. Bo co to tak naprawdę”idealna” sylwetka? Fizycznie dla każdego to będzie co innego, ale ogólnie rzecz biorąc powinna to być przede wszystkim sylwetka, a raczej ciało, zdrowe, zarówno fizycznie jak i psychicznie, pełne energii, z pozytywnym nastawieniem do siebie i ludzi, a przede wszystkim bez porównywania się do innych😉 To co robimy ma być przede wszystkim przyjemnością dla nas i mamy z tego czerpać satysfakcję a nie robić coś dla celu w samym sobie.
💪🏻
Mam nadzieję więc, że i Wy pójdziecie tym śladem i zaczniecie od 🙆🏼‍♀️ w drodze po swoje zdrowie😉
💪🏻
Dziękuję zatem #Qczaj owi oraz temu wyzwaniu za wspaniałą wartość dodaną w moim życiu a przy okazji za cudowny efekt uboczny w postaci zgubienia paru kg i wysmuklenia sylwetki😘 Do boju #fitlarwy 😁
💪🏻
Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 10. Marta Mazurek

Tu możesz zagłosować na Martę:
A tak Marta opisała swoją historię:
Przede wszystkim co najważniejsze to chciałabym wszystkim razem i każdemu z osobna podziękować za wsparcie w mojej walce o siebie i podnoszenie na duchu w chwilach kryzysu, zwłaszcza dziękuje z całego serca Tobie @qczaj za to że mnie codziennie motywujesz, za to że dzięki Tobie postanowiłam wstać z kanapy i coś zmienić w swoim życiu i że dzięki Tobie zaczęłam ćwiczyć🙏😘
Odkąd pamiętam miałam problemy z wagą przez zajadanie stresu😥na szczęście to powoli się zmienia.
Mam za sobą 13 szczęśliwych tygodni Wyzwań, rany nawet nie wiem kiedy to zleciało. Nie zawsze było łatwo zwłaszcza na początku były łzy i chwile zwątpienia czy dam radę i czy to w ogóle ma sens bo pewnie i tak nic się u mnie nie zmieni (tak wtedy myślałam) myliłam się😊 Choć początki były trudne, to z każdym kolejnym treningiem @qczajfitness 🙏 i dietą @qczajdiety 🙏czułam się coraz lepiej, byłam zmęczona ale szczęśliwa, za każdym razem czułam jak endorfiny we mnie buzują a jest to cudowne uczucie.W trakcie Wyzwań też czasem pojawił się kryzys, na szczęście na mojej drodze pojawili się cudowni ludzie którzy mnie wsparli🙏 i chęć skończenia drogi którą zaczęłam (jestem uparta i lubię wyzwania) 😉 Jedyne co zmusiło mnie do odpuszczenia chwilowo ćwiczeń były to delikatne problemy ze zdrowiem ale na szczęście już jest dobrze. Wyzwania się skończyły i będę za nimi tęskniła 😥 ale moje dbanie o formę i dobre samopoczucie trwa nadal i będzie trwało, od dzisiaj wracam do ćwiczeń. Dbajcie o siebie i badajcie bo zdrowie jest najważniejsze.Życzę wszystkim wytrwałości w dążeniu do celu i spełnienia marzeń😘❤
Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 9. Kasia Modrzejewska

Tu możesz zagłosować na Kasię:

A tak Kasia opisała swoją historię:

Wyzwanie #wakacjezqczajem# zakończone 💪
Myślę, że każda #fitlarwa# dała z siebie wszystko🔥🔥🔥
Ja zaliczyłam 14 tygodni wspólnych treningów.
Mimo, iż czasem było ciężko, to tym bardziej teraz widząc efekty nieśmiało powiem, że jestem z siebie dumna 😉
Nieważne w jakim miejscu i z jaką waga startujesz najważniejsze, że robisz to dla siebie i nawet kiedy upadniesz poprawiasz koronę i walczysz dalej💪
Ściskam i ukochuje wszystkie fitlarwy ❤️

Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 8. Patrycja Banach

Tu możesz zagłosować na Patrycję:
A tak Patrycja opisała swoją historie:
Kochane i Kochani!
Chciałabym Wam pokazać efekt wyzwania Wakacje z Qczajem.
Brałam w nim udział 10 tygodni.
W ciele może i nie ma spektakularnej zmiany (chociaż trochę widać), natomiast w głowie zmieniło się bardzo dużo. Generalnie zmagam się z bardzo niskim poczuciem własnej wartości, a dzięki wyzwaniu, Qczajowi i niesamowitym Fitlarwom stałam się pewniejsza siebie.
Podczas wyzwania było czasem trudno ruszyć rzyć na trening, czasem musiałam nauczyć się zwyczajnie odpuszczać, kiedy nie było już sił na trening, albo kiedy ciało mówiło po prostu STOP 😁. Jednak kiedy wiedziałam, że to zwykły leń, odpaliłam afirmacje na różne sytuację, przeglądałam Instagram i zawsze udało się przezwyciężyć nie chce🐻.
Ogromnie się cieszę, że wzięłam udział w wyzwaniu.
Dziękuję @qczaj za to, że jesteś i stworzyłeś tak wspaniałą społeczność. Jesteś najlepszy ❤😘
Każdej Fitlarwie również dziękuję za wsparcie w trakcie wyzwania 😍😘
Ukochuje,
Pati 😘
Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 7. Patrycja Majda

Tu możesz zagłosować na Patrycję:

A tak Patrycja opisała swoją historie:

Dzień dobry Skarbeńku 😍 Rany boskie, aż zbladłam🙈Spokojnie …Ufff serce bije szybciej ze szczęścia ❤️😄Decyzja wzięcia udziału w wyzwaniu była raczej spontaniczna 🙃Kto mnie zna to wie o co chodzi😅Normalnie jestem fitfreak czyli ćwiczę to co mi się podoba i na co mam ochotę 👍Dlaczego tyle a to dlatego bo na co dzień mam zero ruchu innego niż trening 🤷‍♀️i gdybym zasiadła na kanapie to po paru miesiącach trzeba by było poszerzać drzwi 😆Dobra do rzeczy 😅W wyzwaniu brałam udział 18 tygodni 💪Początek nieco karkołomny bo trzeba było ogarnąć co i jak z tymi postami na koniec tygodnia 🤔Jakoś  udało się ogarnąć sytuację 😅Po tych 18 tu tygodniach to ja mam @qczajfitness i @qczajdiety w jednym palcu ☺️👌Czy było łatwo? hmmm…Widzisz Daniel to zależy kto jaką postawił sobie poprzeczkę 🤔Każda/y z nas sam/a wybierał/a trening i decydował/a o tym kiedy i ile ich zrobi 😅 Mówiąc teraz o sobie to co ja wybrałam nie zawsze było takie cyk pyk i zrobione nie nie Te twoje „Ciało z Miami” 🔥Trudne chwile oczywiście, że były chociażby przy spadku motywacji i jakiś problemach osobistych nikt nie poda łapki 😏chodź  tu rób swoje, tak to lubisz, tak tego potrzebujesz, nie poddawaj się🤷‍♀️Rozumiejąc to nauczyłam się sama szukać motywacji i tym sposobem motywować się nawzajem 👯‍♀️Razem z fitlarwami dałyśmy radę do końca superwomengirl  🥳👏Co jest z tego wszystkiego najfajniejsze ,że mam nowe znajome fitwariatki i mój Stefan poddał się z komentowaniem mojego hobby Life 🥳 Jestem przykładem dla córki🤸 To co ona widzi to i kopiuje bo dzieci to taka czysta karta pamięci trzeba ją dobrze zapisać aby miała zdrowe nawyki na przyszłość👌Mój mały kibic❤️Dodam ,że 40 wiosen już za mną i nie ma tak lekko ale jak coś się lubi to jest zawsze łatwiej a nawet i przyjemnie a głowa czysta i pełna marzeń 😍Dziękuję sobie 👏i wam @qczajfitness ❤️bo jedno serce od was czy mini komentarz motywuje tak bardzo ,że można góry przenosić 🏔🏋️‍♀️💪I to,że zakwalifikowałem się do finałowej grupy bezcenne💎naprawdę nie do wiary 🙈😮Oto moja nagroda ❤️‍🔥Chyba z tego wszystkiego zrobię niezaplanowany trening 😅Ukochuje i życzę Wspaniałego dnia wszystkim i wszędzie 🤗❤️😘

Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 6. Barbara Jabłońska

Tu możesz zagłosować na Barbarę:

A tak Barbara opisała swoją historie:

Przygodę z platformą qczaj.pl rozpoczęłam dwa lata temu, więc udział w wyzwaniu #wakacjezqczajem był dla mnie czymś oczywistym.
Chwil zwątpienia jest dużo. Ciągle zadaje sobie  pytanie czy mi się uda znaleźć czas na ćwiczenia czy na zrobienie zdrowego posiłku.
Ale po dwóch latach wiem, że warto i mimo zwątpienia nie poddałam się i dalej idę do przodu.

Dwa lata temu rozpoczynałam ćwiczenia z wagą 122kg. W momencie startu wyzwania #wakacjezqczajem ważyłam już 90kg, wiec -32kg. Po zakończeniu wyzwania waże 85kg, wiec jestem znowu lżejsza o 5kg.
Łącznie z platforma @qczaj @qczajdiety
@qczajfitness oraz #wakacjezqczajem udało mi się schudnąć 37 kg.

I wiem, że to jeszcze nie koniec, ale już teraz mogę powiedzieć, że jestem z siebie mega dumna, bo zaczynajac nie wierzyłam, że mi się uda.

Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 5. Katarzyna van den Oetelaar

Tu możesz zagłosować na Kasię:

A tak Kasia opisała swoją historię:

Właśnie dowiedziałam się, że zakwalifikowałam się do finałowej grupy wyzwania #wakacjezqczajem 🥰 Łatwo nie było, ale warto było poświęcić kilka tygodni, żeby zacząć walkę o siebie. Bardzo mnie to cieszy szczególnie, że mając nietolerancję histaminy i wadę wrodzoną kręgosłupa ciężko (wręcz niemożliwe) jest szybkie zrzucenie wagi. Dlatego uważam, że i tak już wygrałam, ponieważ o ile w trakcie wyzwania udało mi się stracić tylko 4kg to waga nadal powoli (0,5 kg tygodniowo) spada. Dziękuję @qczaj, @qczajfitness oraz @qczajdiety 😘😘😘❤❤❤

Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 4. Katarzyna Bednarska-Zięba

Tu możesz zagłosować na Kasię:

A tak Kasia opisała swoją historie:

Kochani! Przed Wami efekty mojej metamorfozy. Wyzwanie z Qczajem zaczęłam 1 czerwca i wytrwałam do samego końca. A tak naprawdę trwam w tym dalej, bo w tym czasie poza zmianą wizualną nastąpiły też we mnie zmiany wewnętrzne. Trybu, w który wpadłam już jak śliwka w kompot nie traktuje w kategoriach diety. To już styl życia, którego nie chcę zmieniać. Każda zmiana niesie ze sobą dobre i gorsze momenty. Na szczęście zawzięcie, w które się wyposażyłam sprawiło, że tych słabszych było niewiele, jednak wewnętrzny leniuch nie śpi i lubił odezwać się od czasu do czasu. A i nie powiem, żeby nie było pokusy na słodziuszka. Jednak jedną z najważniejszych rzeczy, jakich się nauczyłam w czasie wyzwania to to, że nie można popadać ze skrajności w skrajność. Wszystko trzeba robić z głową i nie być katem dla samego siebie. Umiar, zdrowy rozsądek i wyrozumiałość dla samego siebie to naprawdę ważne aspekty tego typu zmian. To co napędzało mnie do dalszej walki to nie tylko efekty w lustrze czy na wadze, ale też zwiększona wytrwałość, wykonywanie ćwiczeń, które na początku stanowiły dla mnie trudność. Z każdym dniem widziałam, jak idzie mi coraz lepiej i to ładowało moje akumulatory. Oczywiście podczas treningów mogłam też wyładować całą swoją złość i w myślach nie jednej osobie porządnie przyłożyć 😀 Nigdy wcześniej jednak nie miałam tyle radości i śmiechu podczas treningów. Cieszę się, że akurat w tym czasie pojawiło się to wyzwanie i że impuls kazał podjąć mi decyzję o uczestnictwie. Już kilka razy zaczynałam i zawsze kończyło się tak samo. Tym razem towarzystwo innych życiowych zmian i spraw sprawiło, że się zawzięłam i to była jedna z najlepszych decyzji, które mogłam w tym roku podjąć. Moją największą wygraną jest to, że mogę być dumna z samej siebie i że za każdym razem, kiedy patrzę w lustro oczy się cieszą. Moje samopoczucie wystrzeliło w kosmos. Qczaj jest wielki i najlepszy i to nie podlega żadnej dyskusji! Jeśli ktoś jeszcze zastanawia się, czy warto zadbać o swoje zdrowie i samopoczucie to niech zabiera się do roboty i nie czeka ani sekundy dłużej! 🙂

Opublikowano:

#wakacjezQCZAJem 3. Kasia Winkel

Tu możesz zagłosować na Kasię:

A tak Kasia opisuje swoją historię:

Na Giewont?
Ukochoj sie i to po prostu zrobiłam! #Wakacjezqczajem to była świadoma decyzja ani sekundy nie zastanawiałam się. Ja po prostu nie potrafię bez sportu, @qczaj udowodniłeś mi ze można żyć z uśmiechem na twarzy gdy ktoś go odebrał, ukochałeś mnie tak mocno jak tylko można, doceniłeś i okazałeś zainteresowanie moja osobą. Dzięki za 18 tygodni świetnej zabawy, za motywację i zrozumienie samej siebie. To był bardzo ciężki czas dla mnie wstawałam o 5 rano wracałam o 23 robiłam jeszcze inne wyzwanie (niedługo się dowiesz) było bardzo heavy- mimo to dałam rade, mama 3 dzieci której dałeś możliwość uwierzenia w siebie!
Wiem ze jestem najlepszym przykładem dla moich dzieci i dla nich to robie uszczęśliwiając siebie. Szczęście mi pasuje jak i moja nowa figura.
Wyzwanie pozbyło mnie kompleksów
Dało lepsze samopoczucie, nowych przyjaciół dziękuję ze jestem w finale.
Warto nie tracić wiary w siebie ….
Dziękuję ze bycie w swoim żywiole zostało docenione
Co poradzę że jestem szczęśliwa.
Ukochuje -dziewczyna z kokardką  na włosach, hashimoto i wypadem dysku i #metallica w tle
Ktoś próbował mnie zniszczyć i moje fehg shui – dzięki tobie poszłam inna droga aż na Giewont.
Dziękuję @meysii2.0
Tobie szczególnie za codzienna motywację
Nie wstydzę się za siebie i za te zdjęcia
Traktuje moje ciało z szacunkiem i karmie je porządnym jedzeniem #qczajdiety
Nie sztuka jest schudnąć ,trzymać formę jest o wiele trudniejsze …